– Nie, nie, ona naprawdę nie jest zmęczona, to tylko 3 quadry* przecież – uspokajałam czekającą na przystanku autobusu dziewczynę – Po prostu zasnęła biedaczka w samochodzie i teraz jeszcze jest pomiędzy światami. Gaj, maluszku – zwróciłam się do mojej córki skrzywionej grymasie niechęci – kochana, odpoczniemy jeszcze troszkę tutaj i zaraz ruszamy do hostelu. To już bliziutko, tylko trzy quadry.. -Aaaaaaaaaaaaaaaa!!!! – rozdarł się mój dziec w proteście. Siedziałam wiec i czekałam wiedząc, że na histerie najlepiej robi kombinacja ...
Czytaj całość »