„Nilaveli Beach. Mój mały raj.” – to druga część historii o naszym ukochanym miejscu na Sri Lance. Część pierwszą znajdziecie w tekście: „Wyjazd w ciemno. Jak znalazłam raj.” *** Obudziły mnie krzyki zwierząt. – Miaouuu! Miaouuu! – coś darło się z dali. – Miaouuuu! – coś odpowiadało z bliska. Wyskoczyłam z łóżka jak sprężyna i rzuciłam sie do okna, w locie nakładając okulary. – Miaouuuuu! – przed moim nosem, na środku łąki ciągnącej się przed dormi stał sobie paw. ...
Czytaj całość »Home / Tag Archives: pigeon hostel
Sri Lanka. Raj na ziemi.
Od dawna tęskniłyśmy za słonecznym i spokojnym oceanem, ale wszędzie, gdzie trafiałyśmy, było coś nie tak. A to ruchliwa droga zaraz przy plaży, a to głośna muza z imprezowych knajp, to znowu fale tak gwałtowne, że strach nogę zanurzyć. Gdy więc jechałyśmy na wschodnie wybrzeże Sri Lanki, które dopiero przygotowywało się do turystycznego sezonu, nie oczekiwałam zbyt wiele. Rzeczywistość przerosła jednak wszystkie moje marzenia. Trafiłyśmy do raju. Opowieść o tym, jak znalazłyśmy nasz mały raj na ziemi, ...
Czytaj całość »