Staramy się łapać zachody słońca. Nie przychodzimy na nie specjalnie. Gdy tuż po szkole uda mi się szybko ugotować obiad i nakarmić nas obie, gdy wreszcie zejdziemy nad ocean i gdy uda nam się trochę popływać w jego przepastnych błękitach – zachód słońca przychodzi do nas sam. Zamieramy wówczas obie wpatrzone w (nie)codzienne widowisko i dopiero brzęczenie komarów oraz radosne oklaski ludzi siedzących wokół wybudzają nas z tego momentu. Czasem udaje się nam być w takim miejscu lub na ...
Czytaj całość »Home / Tag Archives: zachod slonca
Zachód słońca
Zachodzi słońce. Z mojego balkonu widać je doskonale, czerwona kula zsuwająca się za horyzont. Mrocznieje świat, złota ścieżka falująca na oceanie cieńczeje i ciemnieje, niebo płonie purpurą. Jak niebo nad Aleppo. – Po co Ty się tak w to wszytko zaangażowałaś? – zapytał mnie dziś przyjaciel – przecież świata nie zmienisz, wojny nie skończysz. Po co się tym spalasz? Po co? Być może któregoś dnia ja będe siedzieć w piwnicy, w deszczu bomb, w pyle osypującego się tynku, na zimnej ...
Czytaj całość »