Kochani, w ostatni weekend, wraz z Gajuchą znalazłyśmy się w stolicy Meksyku, by na własne oczy zobaczyć, a potem opowiedzieć Wam o unikalnej na skalę światową migracji motyli Monarca, które przylatują do Meksyku, by zimować.
Nie było by to możliwe bez pomocy Sergia, którego w zeszłym roku złapaliśmy na stopa, wędrując po meksykańskich bezdrożach. Niewielki, czerwony samochodzik zatrzymał się, szyba odsunęła, a z okna wyjrzała śniada, sympatyczna twarz gościa w okularach.
– Chyba jedziemy w to samo miejsce – uśmiechnął się, słuchając wyrzuconej z głębi trzewi prośby o podwózkę – Wskakujcie!
Faktycznie, jechałyśmy w te same ruiny, do których zdążał Sergio, a że od razu przypadliśmy sobie wzajemnie do serca, calutki dzień w ruinach spędziliśmy razem. Naszej przyjaźni – pomimo tego, że w większości na odległość, stuknął już rok – i tą datę właśnie postanowliśmy uczcić wspólną podróżą do stanu Michoacan, w którym zimują motyle Monaca.
By nie zdradzać szczegółów, dodam jeszcze, że przeciętny motyl żyje ok 2 tygodnie i choćby z racji tego ma bardzo ograniczony zasięg lotu, a motyle Monarca przylatują do Meksyku z pogranicza Kanady i USA, przelatując… Właśnie – jesteś w stanie zgadnąć ile tysięcy kilometrów?
Odpowiedz na to pytanie, a także wiele wskazówek praktycznych znajdziecie w live, w którym opowiadam o naszej wyprawie do Piedra Herrada.
Zapraszam serdecznie!
Dziękujemy serdecznie Wam, naszym Matronkom, za wspieranie nas przez portal Patronite.pl (sick!) Portal ten powinien nazywać się Matronite, ponieważ w tym momencie wszystkie osoby, które podrzucają nam regularnie parę groszy to KOBIETY! Dziękuję Wam dziewczyny za to ogromnie. Każda kwota, nawet tak drobna jak 5 czy 10 pln to ważne wsparcie naszego somosdoskiego budżetu, który z racji samotnego macierzyństwa jest wyłącznie na mojej głowie (Gaj nie ma finansowego wsparcia od taty, jestem tzw. jedynym żywicielem rodziny). Tak jak wspominam w live, nasze najdłuższe stażem Matronki, spodziewajcie się w lipcu przesyłki z pyszną, meksykańską kawą zbieraną, suszoną i paloną 2 godziny drogi od naszego domu, tu, na terenie stanu Oaxaca!
Gdybyś chciała (lub chciał) dołączyć do grona Matronek (lub zostać naszym Patronem) – koniecznie kliknijcie w ten link: https://patronite.pl/SomosDos
Gdybyś chciała (lub chciał) wesprzeć nas jednorazową wpłatą – stuknij koniecznie w ten link, czyli w drzwi Wirtualnej Kawiarni: buycoffee.to/somosdos, gdzie bez żadnych zobowiązań można postawić nam malutką, lub trochę większą kawę.
Bardzo Twój gest docenimy!