Home / Tag Archives: film

Tag Archives: film

Penang, Malezja – czyli niespodziewane chińskie Święto Zmarłych – vlog#7

Gdyby nie to, że na Penangu zaprosiła nas do siebie wspaniała hostka Sara (couchsurfing.com), w zyciu byśmy nie zorientowały się, ze zaczynaja sie obchody chinskiego Swieta Zmarlych. Po raz kolejny potwierdziło się nasze myślenie i nasz pomysł na oglądanie świata. No bo kto najlepiej opowie Ci o miejscu, do którego dotarłaś? Pan z Agencji Turystycznej? Przewodnik z Lonely Planet? Na pewno trochę, ale dla nas, od początku naszej podróży najlepszymi przewodnikami są lokalni ludzie.  Tak więc bogom dziękujemy za Sarę, malezyjską Chinke, ...

Czytaj całość »

Hacienda Santa Rosa – najbardziej polski skrawek Meksyku – vlog #6

Gdyby nie blog – nie spotkałabym Piotra. Gdyby nie Piotr – nie oglądnęłabym jego filmu o Santa Rosa. Gdyby nie ten film – nigdy bym pewnie o tym miejscu nie usłyszała. Pół roku później stałam wraz z Gajenką pod bramą hacjendy, zastanowiając sie, czy cerber w ochroniarskim mundurze wpuści mnie za żelazną bramę. Strażnik okazał sie być jednak przyjazny, a Ojcowie prowadzący obecnie w hacjendzie dom dziecka – życzliwi. Przekroczyłyśmy więc bramę z wielkim wzruszeniem i to wzruszenie nie opuściło ...

Czytaj całość »

Real de Catorce/Wadley/Wirikuta – vlog #3

Jadąc do Real de Catorce, czułam nadchodzące przygody, ale zupełnie nie spodziewałam się, że tak piękny scenariusz napisze dla nas życie. Wszystko toczyło się jak klocki domina – akcja pociągała reakcję, a jedno zdarzenie drugie, a los stawiał przed nami przepięknych ludzi, z którymi połączyły nas więzy przyjaźni.. A potem jeszcze przyszło do nas zaproszenie do wioski Huicholi, leżącej daleko, daleko w górach, która wciąż żyje życiem takim, jak to drzewiej bywało.. Film złożony lekka reką przez Konrada – o ...

Czytaj całość »

San Juan de Chamula – tam gdzie osy zjadałam i bimber spożywałam – vlog #1

Przedstawiam Wam materiał, ktory zgrabną i lekką reką zmontował magik Konrad Śniady. I tak to z radoscią zapraszam Was do podglądniecia świetojanskiej fiesty w majańskim Chamula, stan Chiapas. A dlaczego wlasnie tam? Bo sw Jan, czyli Juan to Chamuli patron, a sama Chamula – to magia, dosłownie. Jest tam kościół, ale nie ma księży. Są świete obrazy, ale na podłodze leży igliwie. Na kościele sterczy crucyfiks, a wewnątrz składany jest w darze martwy kogut. Tam też stara „curandera” pluje wódka ...

Czytaj całość »

Palenque – ciąg dalszy

  Pomimo tego, że mieszkałyśmy tuż przy bramie, okazało się, że od wejścia do Parku Narodowego Palenque do ukrytych w dżungli ruin dzieliło nas dobre kilka kilometrow. Nie uśmiechało mi się tracić ani czasu ani energii na dyrdanie asfaltową drogą (i to jeszcze pod górę), popatrzyłam więc szelmowsko na malucha.  – Gajka, łapiemy stopa? – Myhy.. – odpowiedziało nieskładnie moje dziecko, zajęte robieniem selfi. – A co powiesz na ten autobusik? – zapytałam, widząc podjeżdzający, olbrzymi autokar. – Myhy – kontynuowało ...

Czytaj całość »

Palenque

Jadac do Palenque miałyśmy wzrok wbity w niebo. W nadmorskim Campeche nie odczuwałyśmy pory deszczowej. Ciepelko było dosc zacne, by nie rzec – żar lejący się z nieba. Od czasu do czasu tylko pojawiał się wyczekiwany bardzo, zaslaniajacy słońce cien chmury. Deszcz padał, zdarzało się, ale tylko w nocy i tylko czasem. W sypialni mialysmy ustawiona klimatyzacje na 28 stopni i owszem, odczuwając chłód na noc ubierałyśmy podkoszulki, przykrywajac sie do tego przescieradlem. Gdy raz ustawilam klime na 27 – ...

Czytaj całość »

Polowanie na kokosy

Niestrudzony Chopin codziennie właził na palmy i zrzucał tony kokosowych orzechów, wprawiając nas w podziw, podprawiony nutką niepokoju. No bo jak przeżyjemy bez kokosowego mleka, gdy Chopin wróci do swojego życia w Berlinie? Nie było wyjścia, musiałam po raz kolejny raz spróbować palmowej wspinaczki, bo za kokosami przepadałyśmy obie – i Mała, i Duża. To była wystarczająca motywacja, by pod okiem Chopina, Czarka i Wioli przerobić kokosowy szlak od A do Z – zaczynając od wlezienia na palmę, przez ukręcenie orzecha, oskórowanie ...

Czytaj całość »