***
Nasz czas się dokonał.
Wykrawcowałam zasłonę do prysznica. Pożegnałam się ze wszystkimi naszymi przyjaciółmi. Wymalowałysmy z Gajka piękne „Witajcie w Mari – Mari”.
Więc witajcie.
Zawsze, o każdej porze roku i dnia, będziecie tam mile widziani, a powita Was Zack Eddy i napis skreślony moją i Gajki ręką.
Witajcie w Mari – Mari.
My się już żegnamy.
Do zobaczenia.
Kiedyś.
Wierzę w to głęboko.